Tegoroczne Boże Narodzenie jest szczególne, zwłaszcza dla tych, którzy są związani z duchowością franciszkańską, gdyż upływa 800 lat od kiedy św. Franciszek z Asyżu obchodził w Greccio szczególną Pasterkę, która dała początek urządzaniu w kościołach żłóbka.
Greccio to maleńka miejscowość w Dolinie Reatyńskiej, koło miasta Rieti, około 90 km na północny wschód od Rzymu, gdzie znajdowała się skromna pustelnia Braci Mniejszych. Św. Franciszek zatrzymał się tam w drodze do Asyżu gdy wracał od papieża Honoriusza III, który 29 listopada 1223 r. zatwierdził Regułę franciszkańską. Kilka lat wcześniej, między rokiem 1219 a 1221, Franciszek pielgrzymował do Ziemi Świętej i nawiedził betlejemską Grotę Narodzenia. Krajobraz Greccio przypominał mu w szczególny sposób Grotę z Betlejem. Franciszek był także w Rzymie, w Bazylice Matki Boże Większej, i widział tam wspaniałe mozaiki przedstawiające narodziny Jezusa, tuż obok miejsca, gdzie jako relikwie już od starożytności są przechowywane deski z betlejemskiego żłóbka.
Pierwszy biograf Biedaka z Asyżu, brat Tomasz z Celano, opowiada, że na dwa tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia, Franciszek poprosił mieszkającego w Greccio rycerza Jana o pomoc w przygotowaniu szczególnej celebracji, mówiąc: „Chcę dokonać pamiątki Dziecięcia, które narodziło się w Betlejem. Chcę naocznie pokazać Jego niedostatek w niemowlęcych potrzebach, jak został położony w żłobie i jak złożony był na sianie w towarzystwie wołu i osła”.
W nocy z 24 na 25 grudnia 1223 roku, do Greccio zeszli się liczni bracia oraz mieszkańcy okolicznych wsi i zagród, przynosząc zielone gałęzie i pochodnie, aby rozświetlić tę świętą uroczystość. W grocie z pokrytym strzechą zadaszeniem przygotowano przenośny ołtarz, a przed nim Franciszek ustawił żłób z wołem i osłem. Zebrani ludzie, w obliczu sceny Bożego Narodzenia, okazali nigdy wcześniej niezaznaną, niewypowiedzianą radość. Następnie kapłan uroczyście odprawił przy żłobie Eucharystię, ukazując związek między Wcieleniem Syna Bożego a Eucharystią, a Franciszek, który był już wówczas diakonem, odśpiewał z wielkim przejęciem ewangelię o Bożym Narodzeniu. Przy tej okazji w Greccio nie było figurek Józefa i Maryi ani pasterzy: szopka została stworzona i zrealizowana przez tych, którzy się zgromadzili: to oni byli pasterzami z Betlejem, Franciszek przyjął rolę anioła zwiastującego narodzenie Zbawiciela, a sam Jezus był obecny w Eucharystii, w hostii, którą kapłan konsekrował i dał do spożycia wiernym.
[Poniżej można przeczytać fragment Żywotu Tomasza z Celano opowiadający o pierwszym żłóbku]
W grudniu 2019 roku papież Franciszek napisał List apostolski Admirabile signum, aby ożywić piękną tradycję żłóbka. Ojciec Święty w następujących słowach ocenił tam celebrację Bożego Narodzenia w Greccio:
„Święty Franciszek, z prostotą tego znaku, dokonał wielkiego dzieła ewangelizacji. Jego nauczanie przeniknęło do serc chrześcijan i pozostaje aż do naszych dni jako autentyczna forma zaproponowania na nowo piękna naszej wiary z prostotą. Z drugiej strony, samo miejsce, w którym zrealizowano pierwszy żłóbek, wyraża i pobudza te uczucia. Greccio staje się schronieniem dla duszy, ukrywającej się na skale, aby dać się ogarnąć w milczeniu. Dlaczego żłóbek wzbudza tyle zadziwienia i nas wzrusza? Przede wszystkim dlatego, że ukazuje czułość Boga. On, Stwórca wszechświata, uniża się do naszej małości. Dar życia, sam już za każdym razem dla nas tajemniczy, fascynuje nas jeszcze bardziej, gdy widzimy, że Ten, który narodził się z Maryi, jest źródłem i wsparciem każdego życia. W Jezusie Ojciec dał nam brata, który wychodzi, by nas szukać, kiedy jesteśmy zdezorientowani i zatracamy kierunek; wiernego przyjaciela, który jest zawsze blisko nas; dał nam swego Syna, który nam przebacza i podnosi nas z grzechu”.
Spojrzenie na żłóbek, bardziej niż błyszczące złotem i światełkami choinki, może nam pomóc w głębszym przeżywaniu świąt Bożego Narodzenia i w spotkaniu z Jezusem, Synem Bożym, który dla nas stał się człowiekiem i przyjął nasze ubóstwo, aby nas ubogacić swoją miłością. Nie zapominajmy o ustawieniu w naszych domach choćby maleńkiej figurki lub obrazka z Dzieciątkiem położonym w żłobie.
***
Od 8 grudnia 2023 r. do 2 lutego 2024 r. będzie można uzyskać odpust zupełny, odwiedzając dowolny kościół franciszkanów, bernardynów lub kapucynów i modląc się przed urządzonym tam żłóbkiem. Zakony franciszkańskie poprosiły Ojca Świętego o tę łaskę, aby pogłębić przeżywanie tajemnicy, którą tak bardzo chciał uczcić św. Franciszek w Greccio.
Aby uzyskać ten odpust, wierni powinni wypełnić również zwykłe warunki: być w stanie łaski uświęcającej, nie być przywiązanym do jakiegokolwiek grzechu, przyjąć Komunię św., odmówić Wyznanie wiary, „Ojcze nasz” i dowolną modlitwę w intencjach wyznaczonych przez papieża.
Odpust, czyli darowanie przez Boga kary doczesnej za grzechy odpuszczone już co do winy w sakramencie pokuty można ofiarować za siebie albo za zmarłych.
o. dr Aleksander Horowski OFM Cap
Comentarios